Taryfikator wykroczeń drogowych 2024: za co i od kogo można dostać mandat?

taryfikator wykroczeń drogowych 2024

Kwoty mandatów wg. aktualnego taryfikatora wykroczeń

Kończący się właśnie rok przyniósł kierowcom aż dwie korekty taryfikatora wykroczeń drogowych. Styczniowe nowelizacje ustaw Prawo o Ruchu Drogowym oraz Kodeks Wykroczeń zwiększyły kary za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu, zaostrzyły penalizację wykroczeń popełnianych na przejazdach kolejowych czy wprowadziły podwyżkę maksymalnej grzywny nakładanej przez sąd. Od połowy września na prowadzących pojazdy mechaniczne czekają również bardziej surowe kary, na przykład za przekroczenie prędkości lub nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu.

Jak wygląda aktualny taryfikator wykroczeń drogowych? Za co można dostać mandat? Jakie są najbardziej nietypowe wykroczenia drogowe? Zapraszamy na przegląd najbardziej istotnych przepisów, które będą obowiązywały kierowców w 2023 roku.

Za co można dostać mandat?

Wszelkie naruszenia przepisów o ruchu drogowym, podlegające karze w postaci mandatu oraz punktów karnych, zawarte zostały w załączniku do rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Do ich klasyfikacji i usystematyzowania służą kody czynów uznanych za wykroczenia drogowe. Wyróżnionych zostało dziewięć obszarów, które stanowią naruszenie przepisów ruchu drogowego:

  1. naruszenia o charakterze szczególnym,
  2. naruszenia polegające na nieprawidłowym zachowaniu się wobec pieszych,
  3. naruszenia polegające na niestosowaniu się do znaków i sygnałów drogowych,
  4. naruszenia przepisów obowiązujących na skrzyżowaniach lub w innych miejscach, przecinania się kierunków ruchu lub toru jazdy pojazdów,
  5. naruszenia przepisów dotyczących dopuszczalnej prędkości,
  6. naruszenia przepisów dotyczące wyprzedzania,
  7. naruszenia przepisów dotyczących używania świateł zewnętrznych,
  8. naruszenie innych przepisów o bezpieczeństwie lub porządku w ruchu drogowym,
  9. naruszenia przepisów dotyczących przewożenia osób.

Każda z kategorii zawiera precyzyjnie określone przykłady wykroczeń wraz z kwalifikacją prawną. To właśnie na tej podstawie zostaną nam przyznane punkty karne – i nie ma tu miejsca na pertraktacje czy negocjacje z policjantami. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o mandat drogowy. Wysokość kary finansowej zazwyczaj określona jest w pewnych widełkach lub w formie kwoty minimalnej. Od powagi naruszenia oraz nastroju policjantów zależeć będzie, ile ostatecznie nas to wyniesie.

Taryfikator wykroczeń drogowych – co się zmieniło?

Największa rewolucja dotyczy punktów karnych. Ich maksymalna liczba pozostała na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że osoby posiadające prawo jazdy krócej niż rok stracą je, jeśli zdobędą 20 punktów karnych, natomiast kierowcy z dłuższym stażem będą zmuszeni zrezygnować z podróży samochodem po zdobyciu 24 punktów.

W 2020 roku z powodu uzbierania maksymalnej liczby punktów karnych prawo jazdy utraciło ponad 100 tys. kierowców. Wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach statystyka ta będzie jeszcze wyższa – wszystko z powodu nowych przepisów, które nie tylko ułatwią zdobywanie punktów, ale również uniemożliwią ich przedterminowe zredukowanie.

Zgodnie z wcześniejszymi przepisami, za jedno wykroczenie można było otrzymać maksymalnie 10 punktów karnych. Taryfikator wykroczeń drogowych przewidywał taką wartość dla najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego – jazdy pod wpływem alkoholu, przekroczenia prędkości o więcej niż 70 km/h czy spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Od połowy września 2022 roku pojedyncze naruszenie przepisów ruchu drogowego może nas kosztować nawet 15 punktów karnych. Aktualny taryfikator wykroczeń drogowych przewiduje zdobycie pełnej puli w przypadku m.in.:

  • sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym,
  • kierowanie pojazdem mechanicznym po użyciu alkoholu, w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających,
  • nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku,
  • wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i bezpośrednio przed nimi,
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim,
  • niezatrzymania się do kontroli policyjnej,
  • wyprzedzania w miejscu niedozwolonym,
  • jazdy autostradą lub drogą ekspresową pod prąd.

O czym jeszcze warto wiedzieć?

Oprócz zwiększonej liczby punktów za jedno wykroczenie ustawodawca wprowadził jeszcze dwie zmiany, które realnie mogą wpłynąć na sposób jazdy kierowców i bezpieczeństwo na drogach. Po pierwsze, termin ważności otrzymanych punktów karnych został przedłużony z dotychczasowego roku do dwóch lat. Co więcej, pozostały czas do skasowania punktów karnych jest obecnie liczony nie od momentu popełnienia wykroczenia drogowego, lecz opłacenia mandatu. Opieszałość w uiszczeniu kary finansowej może więc oznaczać, że nasze punkty będą się kumulowały również przez następne lata. Po drugie, z oferty Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego zniknęły kursy, które pozwalały na zredukowanie liczby punktów karnych. Dotychczas poprzez dobrowolne zapisanie się na płatny kurs, można było usunąć ze swojego konta nawet 6 punktów karnych. Od 17 września 2022 kierowcy nie mają już takiej możliwości.

W połowie ubiegłego roku w życie weszły również przepisy, umożliwiające ubezpieczycielom wgląd w ewidencje punktów karnych właścicieli pojazdów. Otworzyło to możliwość zwiększania składki na OC tym kierowcom, którzy łamią przepisy o ruchu drogowym. Terminowego opłacania ubezpieczenia nie warto jednak unikać – kara za brak wykupionego OC powyżej dwóch tygodni w przypadków kierowców samochodów osobowych wyniesie bowiem ponad 6 tys. złotych, natomiast na właścicieli samochodów ciężarowych czekać będzie grzywna w wysokości ponad 9 tys. złotych. Warto również pamiętać, że kara za brak wykupionego ubezpieczenia OC może zostać nałożona również na te samochody, które stoją nieużywane w garażu czy na parkingu.

Sprawdź ofertę: samochody z zagranicy | samochody powinykacyjne | samochody poleasingowe ciężarowe

Ile wyniesie mandat drogowy?

Zmiany w przepisach o ruchu drogowym dotknęły nie tylko kwestię punktów karnych, ale również wysokości mandatów. Najpoważniejszą zmianą wydaje się być podniesienie maksymalnej stawki mandatu za wykroczenia drogowe z dotychczasowych 500 zł aż do 5000 zł. Ma to związek przede wszystkim z wprowadzeniem tzw. kary recydywy. Od teraz kierowca, który dwukrotnie w ciągu dwóch lat popełni dane przewinienie, będzie zmuszony zapłacić podwójną stawkę mandatu. Przykłady wykroczeń podlegających karze recydywy:

  • przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 30 km/h,
  • prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu lub pod wpływem substancji odurzającej,
  • wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym,
  • prowadzenie pojazdu bez uprawnień.

Nowe przepisy szczególnie dotkną kierowców, którzy niechętnie zdejmują nogę z gazu. Za przekroczenie prędkości o 50 km/h w 2021 roku kierowcy musieli zapłacić mandat w wysokości od 400 do 500 zł. Obecnie za takie przewinienie zmuszeni będziemy zapłacić 1,5 tys. złotych, a w przypadku recydywy – 3 tys. zł. Mandat drogowy za przekroczenie prędkości wyniesie:

  • do 10 km/h – 50 zł i 1 punkt karny,
  • 11–15 km/h – 100 zł i 2 punkty karne,
  • 16–20 km/h – 200 zł i 3 punkty karne,
  • 21–25 km/h – 300 zł i 5 punktów karnych,
  • 26–30 km/h – 400 zł i 7 punktów karnych,
  • 31–40 km/h – 800 zł (recydywa 1600 zł) i 9 punktów karnych,
  • 41–50 km/h – 1000 zł (recydywa 2000 zł) i 11 punktów karnych,
  • 51–60 km/h – 1500 zł (recydywa 3000 zł) i 13 punktów karnych,
  • 61–70 km/h – 2000 zł (recydywa 4000 zł) i 14 punktów karnych,
  • 71 km/h i więcej – 2500 zł (recydywa 5000 zł) i 15 punktów karnych.

Istotny wzrost kar dotknął jednak nie tylko wykroczenia drogowe polegające na przekroczeniu prędkości. Zdecydowanie więcej zapłacimy również za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, wjazd na zamknięty przejazd kolejowy czy korzystanie z telefonu podczas jazdy. Przykłady wykroczeń i odpowiadający im mandat drogowy:

  • tamowanie lub utrudnianie ruchu – 500 zł,
  • korzystanie z telefonu podczas jazdy – 500 zł,
  • niestosowanie się do zakazu wyprzedzania – 1000 zł,
  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych – 1500 zł,
  • wjechanie za sygnalizator kolejowy na czerwonym świetle – 2000 zł,
  • spowodowanie kolizji, prowadzącej do naruszenia zdrowia innej osoby – 2500 zł.

Aktualny taryfikator wykroczeń drogowych przewiduje także wyższe kary dla właścicieli pojazdów, odmawiających wskazania kierującego pojazdem. W przypadku otrzymania zdjęcia z fotoradaru Inspekcja Transportu Drogowego może nałożyć mandat w wysokości dwukrotność grzywny, którą otrzymałby sprawca wykroczenia. Jeśli właściciel nie ujawni sprawcy kolizji lub wypadku, będzie musiał natomiast zapłacić odpowiednio 2000 zł lub nawet 4000 zł.

Nietypowe wykroczenia drogowe

Przekroczenie prędkości, wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu, jazda bez pasów bezpieczeństwa czy nieustąpienie pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu – to tylko niektóre spośród naruszeń przepisów o ruchu drogowym, których kierowcy dopuszczają się w sposób umyślny i intencjonalny. W kodeksie drogowym nie brakuje jednak również takich przepisów, o których łamania przeciętny posiadacz prawa jazdy nie ma pojęcia. Nie oznacza to jednak, że uda mu się wówczas uniknąć związanych z tym konsekwencji.

Przekraczanie prędkości to najbardziej powszechne naruszenie przepisów. Niewielu kierowców jednak wie, że zbyt wolna jazda również może skończyć się mandatem. Zgodnie z ustawą powinno się bowiem poruszać po drogach z prędkością „nieutrudniającą jazdy innym kierującym”. Jeżeli policja uzna, że powolna jazda w danych warunkach jest nieuzasadniona, możne ukarać kierowcę mandatem w wysokości od 50 zł do 200 zł.

Pozdrawianie innych kierowców mruganiem światłami? A może ostrzeganie przed stojącym nieopodal patrolem policji? Przejaw drogowego savoir-vivre’u również może prowadzącego pojazd drogo kosztować. Zgodnie z przepisami zabronione jest bowiem nadużywanie sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych, a także mruganie światłami drogowymi w warunkach, w których może to powodować oślepienie innych kierujących. Skrupulatny policjant za naruszenie tych przepisów powinien wystawić mandat w wysokości 100 zł.

Pokryte śniegiem lub błotem tablice rejestracyjne? Pośpiech i brak pedantyzmu mogą kosztować kierowcę nawet 500 zł. Zgodnie z aktualnymi przepisami zabrania się zakrywania świateł, urządzeń sygnalizacyjnych oraz właśnie tablic rejestracyjnych.

Właściciele samochodów powinni również dokładnie przemyśleć zakup motoryzacyjnych gadżetów, ponieważ niektóre z nich mogą nie być zgodne z polskimi przepisami. Przykładem problematycznego akcesorium jest gałka na kierownicę. Przepisy w tym zakresie mówią jasno – przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania mogą być stosowane w pojazdach tylko wtedy, gdy posiadają odpowiedni atest lub homologację.

Sprawdź także: samochody poleasingowe Poznań | poleasingowe Audi | Toyota poleasingowe

Od kogo można dostać mandat?

Popularny mit głosi, że uprawnienia do przeprowadzania kontroli drogowych oraz przyznawania punktów karnych posiadają jedynie policjanci. Tymczasem nadzór nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu pełnią także inne organy, od których również możemy otrzymać upomnienie czy mandat drogowy.

Najmniejszy zakres kompetencji w tym obszarze posiada Straż Miejska, która nie może wystawić mandatu za spowodowaną kolizję lub brak wymaganych dokumentów. Jej rola ogranicza się wyłącznie do reagowania na nieprawidłowe parkowanie poprzez wystawianie mandatów, zakładanie blokad i odholowywanie pojazdów.

Zdecydowanie większe możliwości karania kierowców mają przedstawiciele Inspekcji Transportu Drogowego. Dzięki fotoradarom, urządzeniom rejestrującym niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej czy przyrządom do odcinkowego pomiaru prędkości, pracownicy ITD mogą ukarać kierowcę mandatem za przekroczenie prędkości, niezastosowanie się do znaków lub sygnałów, poruszanie się pojazdem bez świateł czy stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Największe uprawnienia i kompetencje – poza policjantami – posiadają funkcjonariusze Straży Granicznej. Mają oni prawo do weryfikacji dokumentów kierowcy, sprawdzenia jego trzeźwości czy stanu technicznego pojazdu. W przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów, funkcjonariusz Straży Granicznej może wystawić mandat drogowy oraz przyznać punkty karne, które będą równoważne z tymi wystawionymi przez policję.

Podsumowując, warto znać zarówno swoje prawa jak i obowiązki jako osoby kierującej pojazdem, a także aktualnie obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Mając więc na względzie wysokość mandatów i dalsze konsekwencje, lecz przede wszystkim bezpieczeństwo na drodze, należy zachować szczególną uwagę i zdrowy rozsądek jeśli decydujemy się usiąść za kierownicą.